English version button Translates into English from Polish automatically. English version now available thanks it PWN Polskie Wydawnictwo Naukowe PWN | Login | Zarejestruj się | RSS

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (4 votes, average: 5,00 out of 5)
Loading...
Drukuj ten post Drukuj ten post

Sprzęt Flybarless co to jest i na czym polega?

time wrzesień 11th, 2012 napisany przez autor Sebus102

Sprzęt flybarless czyli nic innego jak system elektroniczny pozwalający latać smigłowcom bez tak zwanych padli czy też prętu flybara to w dzisiejszych czasach norma. Jest to system żyroskopu działającego w 3 osiach stabilizujący lot i zastępujący miksowanie mechaniczne dostarczane przez dotychczas stosowane pręty flybara.

Na chwilę obecną pilotów śmigłowców latających „na pręcie”  nazywają dinozaurami lub oldschoolowcami z uwagi na fakt, że pręty flybara są coraz częściej zastępowane elektroniką. No tak postęp technologii dopadł mnie też… z tym, że ja z nią miałem złe doświadczenia i nigdy do końca tym systemom nie ufałem. Dlaczego? ponieważ systemy te bardzo często były zawodne a helikopter w locie potrafił zwariować i uderzyć w ziemię bez powodu i podania przyczyny o czym przekonał się Janusz na początku sezonu kiedy za sprawą systemu marki BeastX rozbił się mój ukochany SM50e V2.

Ale moment moment… wróćmy do sedna sprawy i opisów. No więc jak pisałem wcześniej systemy nazywane flybarless są już teraz standardem a producenci przestali praktycznie produkować śmigłowce z prętem.

Co przemawia za tym systemem?

  1. Przede wszystkim brak zbędnych oporów na głowicy śmigłowca oraz redukcja wagi co skutkuje wydłużeniem czasu lotu oraz zwiększeniem mocy modelu.
  2. Lot śmigłowcem z tym systemem jest precyzyjniejszy a sam system dodatkowo stabilizuje lot.
  3. Model jest mniej czuły na działania sil natury (wiatr), ponieważ system reaguje jak żyroskop…. nie zmienia kierunku modelu gdy sami nie zmienimy jego pozycji. Wszelkie ingerencje nie wywołane sygnałem z aparatury są w dużej mierze niwelowane.
  4. Dzięki temu systemowi model lata bardziej symulatorowo….. precyzyjniej i można go dostosować do własnego stylu latania.

Co przemawia przeciwko?

  1. Cena systemu…. Najtańszy system kosztuje w granicach 300 zł (osobiście bałbym się wyjść na lotnisko). Średniej klasy bardzo popularny system to BeastX czyli koszt rzędu 600 zł do 800 zł(ze zintegrowanym odbiornikiem pracującym w technologii DSM2 czyli Spektrum wydany jako AR8600BX) aż do 1300 zł za system VBAR od pioniera tych zastosowań w śmigłowcach.
  2. W momencie gdy chcemy stosować system flybarless musimy się upewnić że śmigłowiec nie będzie posiadać wibracji ( czy to od silnika lub też złego wyważenia łopat) oraz będzie przystosowany do korzystania z dobrodziejstw takiego systemu.
  3. Montaż systemu i jego ustawianie często odbywa się przy komputerze. Tak tak drodzy państwo helikopter podłączam pod komputer na polu gdy chcę zmienić coś w ustawieniach modelu.
  4. Aby ustawić model z systemem flybarless trzeba posiadać dość dużą wiedzę z zakresu ustawiania śmiglowcow.

To może tyle informacji wstępnych. Teraz pokażę to może obrazowo. Tak wygląda głowica s prętem flybara(w wielu śmigłowcach mojej floty wygląda ona identycznie) :

 Jak widać na samym dole jest tarcza sterująca. Następnie mikser połączony z ramką flybara oraz widoczne jest połączenie tarczy z okuciami łopat głównych.

Tak wykonana konstrukcja powoduje mechaniczne miksowanie ruchu łopat oraz ich zmianę pozycji w czasie rzeczywistym(mechanicznie). Na końcu pręta stosowane są łopatki flybara które w pewnych momentach mają za zadanie stabilizować lot śmigłowca od strony mechanicznej.

Postęp techniki sprawił, że głowice śmigłowców obecnie wyglądają w sposób następujący:

Jak widać cała głowica zawiera tylko tarczę sterującą, która jest połączona z okuciami łopat głównych.

Wagi pozbyliśmy się bardzo dużo a zyskujemy na mocy oraz czasie lotu co dla pilota jest bardzo cenne.

Jak to lata ? Nie długo film…. ale powiem szczerze, że jestem w wielkim szoku a posiadałem już wcześniej BeastX-a nie mniej jednak po złych doświadczeniach zakupiłem VBARA Silverline co spowodowało, że mój śmigłowiec narodził się na nowo jako Bestia do 3D, która będzie zaskakiwać nie tylko tych, którzy nie widzieli moich lotów ale również tych, którzy już nie raz oglądali jak latam. Model prowadzi się jak po sznurku i pozwala na wykonanie figur, które do tej pory robiłem tylko na symulatorze. Na systemie Vbar wykonałem swój 3 ci lot na zawodach ogólnopolskich w Oleśnicy i z uwagi na braki, które w tym sezonie pojawiły się z powodu braku możliwości latania pomógł mi uzyskać 3cią lokatę. Zadowolony do końca z pozycji nie jestem ale i tak uważam, że jak na 3ci lot na sprzęcie, którego w ogóle nie znałem oraz nie czułem to nie było tak źle.

Więcej zdjęć pod adresem:
LINK 1

LINK 2

Mam nadzieję, że chociaż troszkę rozjaśniłem temat zastosowania prętów oraz ich braków w głowicach śmigłowców.

Pozdrawiam Sebastian

Opublikowane w heli, technologia modelarska, Wrocław, Zawody i imprezy | comments Możliwość komentowania Sprzęt Flybarless co to jest i na czym polega? została wyłączona

Komentarze niedostępne.